Quantcast
Channel: SZURENS - kołonotatnik
Viewing all articles
Browse latest Browse all 74

Weekend Barbarzyńsko - Książkowy

$
0
0
 Poszedłem spać bez pożegnania. Bez słowa, dobranoc. Bez słowa, dziękuję. No i bez aktualizacji statusu na fejsie (sic!  :-) Wszystko przez to, że słuchając tego stolarza amatora, bardzo pragnąłem jak najwięcej zapamiętać z jego opowieści. To powodowało nieustanne burzenie się w głowie myśli. Taką gonitwę zdarzeń i zdań które nie chcą się upakować w szufladkach Kingsajzu. Złość mam na siebie kiedy zapominam i przypuszczam że lepiej już nie będzie.
Potem następuje cisza w drodze powrotnej i ona jest najważniejsza. Celowo nie montuję radia w samochodzie by nie wytrzepywać basem i riffami (<3) ulotnych pyłków myśli i zdań. Być, sam na sam ze swoimi myślami. Jak w pustym, nieumeblowanym pokoju. Spędzać tam czas a jednocześnie nie odczuwać samotności. Mówić do siebie i słuchać siebie jak w tunelu o grubych ścianach nie poddawać się bodźcom zewnętrznym. (Czy ja jestem normalny?)
 Takim sposobem chciałem  zapamiętać jak najwięcej z opowieści Pawła Huelle po spotkaniu Czułych Barbarzyńców.
Powiedział coś, o czym myślałem już dawno. Potwierdził to, co czułem, słuchając często kalekich opowieści rożnych ludzi, i z każdą następną utwierdzałem się w przekonaniu, że opowiadanie jako ustny przekaz, umiera. Właściwie już nie żyje.
 Przekonuję się o tym, za każdym razem kiedy staram się opowiadać zdarzenia jakie mnie spotkały i wydarzenia które były dla mnie w jakiś sposób ważne. Rozwijanie opowieści które ma na celu jak najlepsze zobrazowanie historii często okazuje się dla słuchaczy nużące i to nie dlatego że opowieść jest nieciekawa, ale dlatego że ludzie nie potrafią już słuchać. Nauczeni "kulturą" masową otrzymywać skróty wiadomości, esencję wydarzeń i tylko to co najważniejsze właściwie mogliby korzystać tylko z paska na ekranie. Mogliby oglądać filmy zagęszczone do formy trailera czy reklamy, bo wiedzieliby już "o czym to było".
Huelle i Karuzela
Zniechęcony niecierpliwością słuchaczy sprawdzałem ich czasem, i na na pytanie - jak było? Odpowiadałem nawet nie formą SMS'ową bo to mogło być ciekawe zdanie, tylko krótko, że było super i w ogóle fajnie i jestem zadowolony no i że warto było. Przekonałem się że to wielu wystarcza i nie pytają o więcej i być może to oni zabijają opowieści...
 Paweł Huelle powiedział że sztuka opowiadania umarła wraz z Hrabalem, ale może to był tylko impuls rozczarowania światem postępującym do intelektualnej samozagłady. Tak wielu jest przecież autorów, którzy snują swoje opowieści ku pokrzepieniu serc czytelników.
"Prawda o Nowej Hucie"

 Przekonałem się o tym będąc na targach książki w Krakowie. Kolejka do wejścia była tak wielka jak przed otwarciem nowego marketu, a tłok wewnątrz, wcale nie mniejszy niż w poprzednim miejscu. Ciekawe jak wielu ludzi przewinęło się przez targi w tym roku.
Takiemu wydarzeniu musi niestety przyświecać myśl że "nie można mieć wszystkiego"... ale gdyby tak pojechać samotnie... można by mieć więcej! I czasu, i mysli, i spotkań i... książek! Ale z drugiej strony to jednak pewna rodzinna tradycja a radość najbliższych jest taka budująca i czym skorupka za młodu nasiąknie to na starość nie będę się musiał martwic o wnuki...
Poza tym Ona pamięta o terminie, i Ona wiezie mnie tam, i daje wolną rękę...



Julii Hartwig zrobiłem niespodziankę albumem jej brata "Wierzby" do którego pisała słowo wstępne w 1989 roku.





Olgę Tokarczuk złapałem przed "studiem nagrań" i nie mogłem przerwać wzrokowego kontaktu z taką osobowością literacką. Wpisała mi się do ulubionego wydania z '97 roku. Ważnego dla mnie, pierwszych połączeń zachwytu "Prawiekiem..."






Kaśka zakochana w myśli Stasiuka nie odpuściła spotkania, by jeszcze raz spojrzeć mu w oczy tym bardziej że w Raciborzu on miał urodziny, a w Krakowie ona.




Prof Izdebski z Januszem Wiśniewskim z zaciekawieniem wysłuchali mojej opowieści, sługi czytających kobiet, o tym jak przejmowałem domowe obowiązki by mogły w pełni oddać się podniecającej lekturze i bujać w obłokach uniesienia.





Druga córeczka tatusia stąpa twardo po ziemi nie upadając daleko od jabłoni...




Jeszcze jedno wydanie "Dywizjonu 303"... bo zbieram rożne, a to wydane przez Poznaj Świat jest najbogatszym historycznie i graficznie.

Zdarzenia ostatnich dni, ciekawym zbiegiem okoliczności, zataczały kręgi spotkań i opowieści. Czuli Barbarzyńcy: Pani Dorota, Pan Jerzy i gość Paweł Huelle zapętlili czas, zaklęty w powieściach autora oraz opowieściach gości przybyłych na spotkanie. Jak kręgi na wodzie pojawiały się prywatne opowieści  i przeplatały się z pewnymi faktami lat minionych, ujawnionymi przez  gości którzy zapamiętali spotkanie sprzed lat, z Antonim Liberą i jego płomienną opowieść o powstającej książce życia Pawła Huelle. Nikt nie wiedział do tego dnia że ta książka powstała do szuflady a "Śpiewaj ogrody" postały od nowa, dając szansę zbycia pierwotnego rękopisu na wypadek ubogiej emerytury pisarza.
 Nie pożegnałem się i nie podziękowałem za spotkanie, wychodząc pospiesznie w ciszę powrotu do domu ale krąg Barbarzyński jeszcze nie przebrzmiał i nieoczekiwanym zbiegiem okoliczności spotkaliśmy Panią Dorotę na targach gdzie z radością podziękowaliśmy za spotkanie autorskie a w zamian dostaliśmy obietnicę pewnej niespodzianki, która już dojrzewa w jej "Barbarzyńskiej" głowie.

Zaskakującym zakończeniem sobotniego wieczoru, okazała się sympatyczna znajomość z Aleksandrem Kaczorowskim za pośrednictwem fejsbuka... sam nie odważyłbym się wysłać zaproszenia :-)





                    
Maja Komorowska
                    
Anna Komorowska
                       
Zmęczony Tadeusz Sobolewski który nie zabrał córki :-(
Miodek Bralczyk Markowski, trzy filary polszczyzny 

Viewing all articles
Browse latest Browse all 74

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra